Pracownia ślusarska od pewnego czasu, zgodnie z trendami ekologicznymi, podjęła wyzwanie dawania "drugiego życia" szklanym butelkom. Tym razem postanowili stworzyć zegar ścienny. Metodą prób i błędów pracowali nad swoim dziełem. Było to czaso i pracochłonne zadanie, ale jego efekty potwierdzają, że było warto. Gratulujemy panom z pracowni ślusarskiej.
Tak jak obiecaliśmy prezentujemy dzisiaj pomysły na drewniane upominki. Jeśli chcesz zrobić radość komuś bliskiemu lub sobie, nie masz pomysłu na prezent, to zapraszamy do nas. U nas na pewno znajdziesz coś niezwykłego i pięknego: pudełeczka na biżuterię lub inne drobiazgi, zegary, tace i to wszystko ręcznie wykonane i zdobione.
Po tak długiej przerwie, uczestnicy tak są stęsknieni za pracą, że robota pali się im w rękach. Oto kilka ujęć, w których widać ten zapał i determinację. Na szczęście w wyniku tego zapału nie doszło do zaprószenia ognia tylko powstały i jeszcze powstaną piękne prace:)) Zresztą zobaczcie sami.
Śledźcie naszą stronę i facebooka, bo już wkrótce pochwalimy się pięknymi pracami z drewna.
Dopiero co wrócili do zajęć stacjonarnych w warsztacie, a już pracują, jak małe mróweczki. Oczywiście mowa o naszych uczestnikach. Dzisiaj prezentujemy prześliczne, słodziaśne opaski. Każda mała strojnisia na pewno coś znajdzie dla siebie. Są korony, kokardki i kwiateczki w przepięknych, żywych kolorach. Zobaczcie zresztą sami.
Jarek w swoim żywiole, bardzo lubi prace w kuchni. Wykorzystując to czego nauczył się w WTZ, wziął się do pracy i zaprezentował wykonanie gofrów w wersji dla dorosłych i dla dzieci. Ciekawe czym nas jeszcze zaskoczysz Jarku. Super!!! Brawo!!! Czekamy na więcej Twoich zdjęć i gorąco pozdrawiamy całą rodzinkę:))
Jeszcze nie wszyscy uczestnicy powrócili do zajęć stacjonarnych, ale wcale to nie oznacza, że próżnują. Wkładają cały swój zapał i umiejętności w różne prace domowe, a że pogoda ostatnio dopisuje, ruszyli do prac na świeżym powietrzu. Jedni pielą grządki, inni pielęgnują rabatki, jeszcze inni wykonują prace porządkowe wokół domu. Zresztą zobaczcie sami, jak świetnie sobie radzą.
Od 25 maja 2020 r. po wprowadzeniu Procedury w trakcie trwania pandemii koronawirusa, stopniowo wracamy do zajęć stacjonarnych. Na razie są to zajęcia w ograniczonym składzie, ale mamy nadzieję, że już niedługo będziemy mogli wrócić do normalności. Uczestnicy wrócili bardzo stęsknieni i ochoczy do pracy. Wystartowały pracownie i dzisiaj przedstawiamy kilka fotek z pierwszego tygodnia pracy po przerwie.
Jarek nam przypomina, że "nie samą pracą żyje człowiek...". Wcześniej udowodnił, że potrafi zadbać o ogród, a teraz korzystając z pięknej pogody wyszalał się na trampolinie.
Ula, artystyczna dusza, podarowała drugie życie konewce. I tak oto zwykłe naczynie do podlewania roślin, zaopatrzone w lejek z sitkiem, stało się małym dziełem sztuki. W dodatku bardzo kolorowym i radosnym dziełem sztuki.
Brawo Ula!!! Mamy nadzieję, że będzie to inspiracją dla Twoich koleżanek i kolegów, aby poszukali w swoim otoczeniu zwykłych rzeczy, które również przeobrażą w swoje cudeńka.Serdecznie pozdrawiamy i mocno ściskamy wszystkich.
Przedstawiamy dzisiaj Naszych Pracusiów, którzy z powodu obostrzeń wynikających z pandemii pozostają w domu, a pomimo tego nie próżnują. Ich aktywność przybiera różne formy: malowanie, szycie, szydełkowanie, prace w ogródku, ćwiczenia fizyczne, spacery z pupilami, gra na instrumentach, szeroki wachlarz prac kulinarnych oraz prac domowych. Kochani jesteśmy z Was dumni, że jesteście bardzo kreatywni i tak wspaniale radzicie sobie w tych trudnych czasach. Bardzo za Wami tęsknimy. Mamy również dobrą wiadomość. Powoli wracamy do zajęć stacjonarnych. Mamy nadzieję, że już wkrótce w pełnym składzie spotkamy się w warsztacie. Trzymamy za Was i Waszych rodzców i opiekunów kciuki i serdecznie wszystkich pozdrawiamy.