21 lutego w piątek w naszym warsztacie rozpoczęła się zabawa karnawałowa. Na początku odbyła się dyskoteka i konkursy. Wieczorem zjedliśmy romantyczną kolację przy świecach, żartowaliśmy i rozmawialiśmy. Po jakimś czasie, przebraliśmy się w pidżamy i ... zaczął się maraton filmowy w dwóch pomieszczeniach: w pracowni ślusarskiej oglądaliśmy bajki m.in.: „Mustang z dzikiej doliny", a na świetlicy film „Avatar". Kiedy skończyły się seanse udaliśmy się na nocny odpoczynek na terenie warsztatu. Niektórzy z nas zasnęli szybko, ale byli i tacy, którzy nie spali do drugiej w nocy. Po porannej toalecie i śniadaniu udaliśmy się do swoich domów. Myślę, że takie imprezy powinny odbywać się częściej, ponieważ umożliwiają nam wspólne spędzanie czasu, nie tylko podczas pracy.
Iwona Radziwoniuk- uczestniczka WTZ